W dniu dzisiejszym, tj. 03 marca 2010 roku parlament ukraiński odwołał rząd ciężko pracującej Julii Tymoszenko. Za odwołaniem rządu głosowało 243 deputowanych z 450 głosujących. Tytuł tego posta nawiązuje do kampanii wyborczej Julii Tymoszenko, o której pisałem tutaj: kampania wyborcza Julii Tymoszenko . Odchodzi zatem (zapewne chwilowo) najciekawsza i najbarwniejsza postać ukraińskiej sceny politycznej, budząca z jednej strony wielką radość, z drugiej zaś wielki sprzeciw. Odchodzi symbol Ukrainy – piękna kobieta, pełna wdzięku i charyzmy.
Nie martwcie się jednak – to jest rok Julii… jeśli tylko podtrzyma szacunek wśród 80% wyborców z czasu ostatnich wyborów prezydenckich – wróci wzmocniona i silniejsza.
A tymczasem, skoro jej hasło: „Ona pracuje” stało się nieaktualne i jest już po wyborach oraz skończyły się wszystkie święta – być może nadszedł czas na spokojną pracę dla wszystkich obywateli.
Prezydent Janukowycz już zapowiedział, że pierwszą czynnością parlamentu (Wierchownej Rady Ukrainy) winno być wybranie nowego kandydata na premiera ( w przeciwnym razie Ukrainie grożą przedterminowe wybory parlamentarne). Wiktor Janukowycz jest już po spotkaniach z szefami wszystkich frakcji parlamentarnych oraz ze spikerem (marszałkiem) Wołodymarem Lytwynem.
„Nasza Ukraina” – blok byłego prezydenta Wiktora Juszczenki już zapowiedział, że jest gotowy wejść w koalicję z Partią Regionów w zamian za stołek premiera dla Juszczenki.